Na początku pragnę powitać wszystkich nowych obserwatorów i mam nadzieję że zagoszczą na dłużej....
Wiem, wiem dawno nie gościłam na blogu. Dużo pracy, dużo zmian i jak u każdego czasem bywa - lekkie zawirowania. Natomiast to wcale nie oznacza że nie trącam się szydełka, czy maszyny o nie...
to zawsze jest odskocznia od szarej codzienności. Chociaż czasu na szydełkowe
oczka coraz mniej....
Dziś prezentuję ażurową torebkę (woreczek) w kolorze białym. Jest to prezent dla młodej damy Patrycji, która w tym roku pierwszy raz przystąpi do Komunii Świętej.
Torebka powstała wczorajszego wieczoru, a że dziś od razu trafi do właścicielki; zdjęcia robiłam rankiem stąd ich słaba jakość...
Dno torebki podpatrzyłam ze wzoru z internetu dużej torby, a reszta to po prostu, oczka łańcuszkowe ułożone w tzw. brzuszki. Koniec wykończony ściegiem wachlarzykowym. Dwa sznureczki wciągnięte przeciwlegle to łańcuszki na końcu związane ze sobą i wykończone kwiatkiem.
torebka bez wypchania
Torebka wykonana na grubszym szydełku "0", nitka biała maxi
Bardzo ładnie ją zrobiłaś. W ogóle to jest super pomysł, coś oryginalnego. Fajny pomysł na prezent dla dziewczynki,która idzie do I Kom.Św.
OdpowiedzUsuńWspaniały pomysł i ładne wykonanie.Mała dama będzie zachwycona.
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowa..
OdpowiedzUsuńTotalna improwizacja. Nie poznaję Cię. Ładna torebusia.
OdpowiedzUsuń