Obserwatorzy

sobota, 25 maja 2013

Konik Darii...

Dziś pierwsze nowe szyjątko już nie pamiętam od kiedy...
Jak na pierwszy raz to chyba nie najgorzej wyszło ...
Chociaż już widzę że kilka rzeczy bym zmieniła  :) 
ale jak niektórzy mówią pierwsze zawsze najlepsze 

                           

niedziela, 12 maja 2013

sobota, 4 maja 2013

Śpioszek z okazji I Komunii

Pierwsze w tym roku komunijne szyjątko ...
 I od razu chylę głowę przed blogowymi koleżankami, które szyją z tych satynowych materiałów rożnego rodzaju to jest dopiero wyzwanie .... 
Nie mówię że pierwszy raz miałam na maszynie taki materiał ale te drobne części... ;-O


Worek w moro ...


A tym razem worek na plecy w moro dla pewnego szeregowego ;)


I to jest myśl... orchidea we włosy

...wpadłam na coś tak oczywistego...  Jak z niczego można zrobić coś na potrzebę chwilę potrzebnego :)... 

Oto w jak prosty sposób zrobiłam ozdoby do włosów. W drogeriach takie ozdoby kosztują od 10 do 20 zł. A moje nic. Kwiatek miałam w domu sztuczny na łodyżce a spinki i gumki mam tego masę , kiedyś zakupiłam hurtem. ..Wystarczą nożyczki kawałek materiału, gumki , kwiatek, spinka lub wsuwka i pistolet z klejem i są już ozdoby do włosów w japońskim stylu ..  
Już znam ich przeznaczenie nie napracowałam się za bardzo (5 min), ale ciesze się jak dziecko :))))
Wyglądają jak żywe nie jednego już zwiodły 





tak wygląda to z tyłu