Ostatnia i tylko tej jedynej udało mi się zrobić zdjęcie,
pozostałym nie zdążyłam ...
Po prostu rozeszły się na pniu zanim wyszło słońce by cyknąć fotkę :))))
Dla tej ostatniej też robiłam sesję zdjęciowa na balkonie ,
przy wieczornym słońcu,
gdzieniegdzie wyglądającym z spoza chmur.
Nie dziwię się,że się rozeszły bo są śliczne. Potrafisz je robić oj potrafisz:))
OdpowiedzUsuńAle urocza! :)
OdpowiedzUsuń:)piekna
OdpowiedzUsuńPiękna jest !
OdpowiedzUsuń